2010-07-15

Niedawno było o tym jak się przygotowuje do wyjazdu do jednego innego kraju, teraz będzie coś prawie przeciwnego.
Dawno temu trollowałem sobie radośnie na Usenecie, i podczas rozmowy o podatkach inny troll rzucił, ze jak komuś się nie podobają podatki, to się może wypisać z państwa.
Wyśmiałem go, bo od momentu gdy przeczytałem, że aby pozbyć się obywatelstwa należy zawrócić dupę Prezydentowi wiedziałem, że to jest jakiś absurd, teraz podczas kolejnego dnia nudy doklikałem się do szczegółowego opisu kogoś, kto konkretnie myślał o przejściu owej procedury, opis pierapałów tu o jest: http://www.korespondent.pl/index.php?x=artykul_r1&id=8068.
Ogólnie to brak słów, rzal i bul, ale w jakimś flejmie temat można wykorzystać bardzo soczyście.

Etykiety: